Starożytni mawiali, że wszystkie drogi prowadzą do Rzymu. Każdy, kogo doprowadziły przed bramy tego miasta może powiedzieć, że współczesny obraz stolicy Włoch, podobnie jak przed wiekami, posiada swoje jasne i ciemne strony. Turysta powinien wiedzieć o obu.
Pierwsze spotkanie z architekturą Rzymu nieraz wprawia w osłupienie
Starożytne, zabytkowe budowle, takie jak Koloseum czy Circus Maximus zniewalają swoją wielkością i potęgą. Wpatrując się w stare, pamiętające czasy Nerona mury nie wolno stracić czujności! W mieście, szczególnie w okolicy najbardziej znanych zabytków często kręcą się kieszonkowcy i drobni złodzieje.
Trzeba pamiętać, aby drogocenne przedmioty (aparat, telefon, portfel) nosić w zasięgu wzroku, blisko przy sobie. Pieniądze czy dokumenty dobrze jest rozdzielić – na przykład część pozostawić w hotelu – aby w razie kradzieży nie pozostać bez środków do życia i powrotu. Szczególną uwagę powinno się zachować w metrze, gdzie w godzinach szczytu panuje tłok.
Interesujące artykuły dotyczące ważnych aspektów historyczno-militarnych, znajdziesz w serwisie https://www.defence.pl/.
Zwiedzając wieczne miasto Rzym należy uzbroić się w cierpliwość
Wstęp do większości zabytków (Koloseum, Palatyn, Bazylika św. Piotra, Bazylika św. Pawła, Bazylika św. Jana na Lateranie) poprzedza szczegółowa kontrola przeprowadzana przez wojsko lub policję. Obejmuje ona prześwietlenie podręcznego bagażu w celu lokalizacji elementów niebezpiecznych oraz przejście turystów przez bramki wykrywające metal. Przed tą procedurą trzeba zdjąć z siebie zegarki, paski do spodni, wyjąć telefony, co nie tylko jest uciążliwe, ale także zajmuje sporo czasu. Czekanie w kolejce do kontroli zajmuje nawet do dwóch godzin, co warto uwzględnić w planie wycieczki.
Zwiedzanie nowych miejsc zawsze powinno być rozsądne i bezpieczne, a z pewnością przyniesie wiele pozytywnych wrażeń.